Dzisiaj przychodzę z kolejnym pierwszym wrażeniem!
Tym razem pod lupę biorę mleczko do demakijażu z Milk&Honey Oriflame
Mleczko znajduje się w plastikowym 200 ml opakowniu z pompką typu "turn-lock" czyli przekręcamy i wyciskamy mleczko :) a po użyciu je zamykamy w ten sam sposób. Pompka dozuje odpowiednią ilość na zmycie makijażu, mi 2 pompki starczyły na zmycie pełnego makijażu ( oczy mocno pomalowane). Jedyny minus jaki zauważyłam, to czarne elementy (chodzi o kreske lub o cienie) to jest rozmazuje a dopiero je potem zmywa.
Konsytencja jest kremowa i lekka, ma piękny zapach, nie szczypie w oczu a co najważniejsze nie zostawia tłustego filmu na twarzy i nawilża naszą cere! Zazwyczaj mleczka zostawiały u mnie na skórze nie przyjemny, tłusty film a tutaj tego nie zauważyłam i dlatego mnie urzekł. I na pewno zagości w mojej kosmetyczce na dłużej :)
To już wszytsko, do następnego razu
Paa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz